dzisiaj to...
powstał on w latach 1961-1964 na terenach, które w czasie okupacji leżały w granicach getta żydowskiego.
Na potrzeby parku wyburzono część starej zabudowy i wyrównano teren. Park zaprojektowany przez K. Chrabelskiego oprócz zagospodarowania zieleni obejmował także budowę całego kompleksu wypoczynkowego.
Czemu park przemianowano?
Pewnie jest to jedna z wielu bulwersujących przemian ulic,
parków czy skwerów.
Park powstał w latach 1961-64.
W okolicy placu zabaw nadal stoi pomnik-głaz ustawiony w
parku
12 maja 1963 roku
foto Bogusław Bieliński |
Odsłonięcie pomnika odbyło się w 20. rocznicę bitwy, którą
"Promieniści" stoczyli pod Głownem z Niemcami.
Na pomniku wyryty jest, dziś bardzo nieczytelny napis o
treści:
Patrząc na ten obelisk, zastanawiam się czy łódzcy harcerze
byli gorszymi dziećmi od warszawskich?
Zapewne nie.
Tym bardziej zdumiewa fakt że fundatorzy pomnika
o nim zapomnieli, bądź nie chcą dziś pamiętać. Może właśnie to było inspiracją
radnych aby w 1991 roku park zmienił swego patrona. Oficjalnie park im. Szarych
Szeregów. Dzisiaj nadal każdy Łodzianin idzie do parku przy ul. Boya
Żeleńskiego mówiąc idę do parku Promienistych.
Ciekaw jestem Waszej opinii...
W środkowej części
parku, znajduje się
Pomnik Martyrologii Dzieci,
tzw. Pomnik Pękniętego Serca,
autorstwa Jadwigi Janus, którego odsłonięcie nastąpiło 9 maja 1971 roku, w 26. rocznicę zwycięstwa nad faszyzmem.
Dzieci które ukończyły
16 lat wywożone były do obozów koncentracyjnych dla dorosłych. Głód, praca
ponad siły, fatalne warunki sanitarne, brutalne traktowanie młodocianych
więźniów powodowały wysoką śmiertelność.
Obóz funkcjonował do końca okupacji niemieckiej w Łodzi, czyli do 19 stycznia 1945 roku. W momencie otwarcia jego bram przebywało w nim około 800 małoletnich więźniów, którzy rozbiegli się po mieście, bądź zostali zabrani przez rodziców i opiekunów, przede wszystkim te pochodzące z Łodzi.
Jest już dąb BARTEK /rosnący przy drodze we wsi Bartków, w województwie świętokrzyskim/, jest też dąb KAROL /rosnący w Parku im. Józefa Poniatowskiego/.
Jest jeszcze jeden dąb.
W marcu 2009 roku, zasadzili go uczniowie
Zespołu Szkół Specjalnych nr 3 im. Jacka Kuronia.
Dąb Jacka Kuronia jest symbolem siły i szlachetności, jak nasz patron - mówiła tuż przed uroczystym wkopaniem drzewka dyrektorka Elżbieta Pruk. Uczniowie zaśpiewali harcerską piosenkę i obiecali, że będą się opiekować dębem.
JACEK rośnie kilkadziesiąt metrów od pomnika Pękniętego Serca. Jest niski i chudziutki, ale kiedyś będzie potężnym dębem szypułkowym ;-)
Z ciekawszych gatunków flory w parku rosną m.in.:
Wiąz górski odmiany Camperdowna tzw. wiąz płaczący. Rośnie przy głównej alei w północnej części parku. To niewysokie drzewo ma koronę w kształcie parasola (średnica do 10 m) ze zwisającymi do ziemi gałęziami.
Klon pospolity odm. Drummonda. Rośnie już na terenie pływalni, tuż przy ogrodzeniu. Liście tego klonu są zaróżowione, następnie kremowe, a w końcu w środku liścia pojawiają się zielone plamy, brzeg liścia pozostaje kremowo-biały.
Park obecnie prezentuje się świetnie, jest w nim dużo ławeczek. Zarówno w centralnej słonecznej części parku (w okolicach pomnika), jak i na uboczu w cieniu dorodnych drzew.
Miejmy nadzieję, że ten stan będzie trwał...

maj 2017
źródło: wikipedia, encyklopedia, flog B. Bielińskiego, wikipedia commons, zielona Łódź
Pomnik Martyrologii Dzieci,
tzw. Pomnik Pękniętego Serca,
autorstwa Jadwigi Janus, którego odsłonięcie nastąpiło 9 maja 1971 roku, w 26. rocznicę zwycięstwa nad faszyzmem.
Powstał dla upamiętnienia dzieci zamordowanych w tzw.
Polen-Jugendverwahrlager
der Sicherheitspolizei, powstał w grudniu 1942 roku na terenie getta, lecz nie miał z nim nic wspólnego.
![]() |
foto Lightj |
Zarządzenie Głównego
Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy mówiło, iż do obozu powinno się kierować
"przestępców lub dzieci zaniedbane od 8 do 16 lat". Jednak szybko
okazało się że obóz zmienił się w zwykły obóz koncentracyjny, tyle że więźniami
były dzieci od 2 do 16 lat, dziewczynki i chłopcy.
![]() |
foto Narodowe Archiwum Cyfrowe Sygnatura: 37-301-6, 29 stycznia 2013 Apel w Obozie wychowawczym dla młodych Polaków Policji Bezpieczeństwa w Łodzi. |
Obóz funkcjonował do końca okupacji niemieckiej w Łodzi, czyli do 19 stycznia 1945 roku. W momencie otwarcia jego bram przebywało w nim około 800 małoletnich więźniów, którzy rozbiegli się po mieście, bądź zostali zabrani przez rodziców i opiekunów, przede wszystkim te pochodzące z Łodzi.
Pomnik powstał z inicjatywy wychowanków Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Głuchych w Przemyślu.
Akt erekcyjny wmurowano 13.09.1969 roku, zapisano w nim:
"Niech przekaże przyszłym pokoleniom nasze
wspólne wołanie:
nigdy więcej wojny,
nigdy więcej obozów."
Zarówno teren obozu jak i getta łódzkiego był ogrodzony i zamknięty. Dzisiaj wzdłuż fragmentu byłego ogrodzenia, prewencyjnego obozu policji bezpieczeństwa dla młodzieży polskiej w Łodzi, znajduje się współcześnie stylizowany żelbetonowy parkan, z reliefowymi napisami miejsc zagłady w Polsce.
Co roku 1 czerwca, w Międzynarodowy Dzień Dziecka o godz. 12.00 przed pomnikiem odbywają się uroczystości, na które przyjeżdżają
Członkowie Koła Byłych Więźniów Hitlerowskiego Obozu Koncentracyjnego Dla Dzieci i Młodzieży w Łodzi.
Od 1988 roku wręczane są również medale
Serce - Dziecku.
Kapituła Medalu składa się z uczniów gimnazjów i szkół średnich i co roku wyróżnia do 10 dorosłych, które w specjalny sposób zasłużyły się w pracy na rzecz dzieci. Wśród wyróżnionych znaleźli się nauczyciele, pedagodzy, działacze organizacji charytatywnych.
Jest już dąb BARTEK /rosnący przy drodze we wsi Bartków, w województwie świętokrzyskim/, jest też dąb KAROL /rosnący w Parku im. Józefa Poniatowskiego/.
Jest jeszcze jeden dąb.
Rośnie w łódzkim Parku im. Szarych Szeregów.
W marcu 2009 roku, zasadzili go uczniowie
Zespołu Szkół Specjalnych nr 3 im. Jacka Kuronia.
Dąb Jacka Kuronia jest symbolem siły i szlachetności, jak nasz patron - mówiła tuż przed uroczystym wkopaniem drzewka dyrektorka Elżbieta Pruk. Uczniowie zaśpiewali harcerską piosenkę i obiecali, że będą się opiekować dębem.
JACEK rośnie kilkadziesiąt metrów od pomnika Pękniętego Serca. Jest niski i chudziutki, ale kiedyś będzie potężnym dębem szypułkowym ;-)
Z ciekawszych gatunków flory w parku rosną m.in.:
Wiąz górski odmiany Camperdowna tzw. wiąz płaczący. Rośnie przy głównej alei w północnej części parku. To niewysokie drzewo ma koronę w kształcie parasola (średnica do 10 m) ze zwisającymi do ziemi gałęziami.
Klon pospolity odm. Drummonda. Rośnie już na terenie pływalni, tuż przy ogrodzeniu. Liście tego klonu są zaróżowione, następnie kremowe, a w końcu w środku liścia pojawiają się zielone plamy, brzeg liścia pozostaje kremowo-biały.
Park obecnie prezentuje się świetnie, jest w nim dużo ławeczek. Zarówno w centralnej słonecznej części parku (w okolicach pomnika), jak i na uboczu w cieniu dorodnych drzew.
Miejmy nadzieję, że ten stan będzie trwał...

maj 2017
źródło: wikipedia, encyklopedia, flog B. Bielińskiego, wikipedia commons, zielona Łódź
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCałkowicie się z Tobą zgadzam, Zbyszku. Tylko u nas stale zmieniają nazwy ulic, burzą pomniki, stawiają nowe
OdpowiedzUsuńale pamięci nie wymażą, na szczęście, i wszystkich dokumentów nie zdołają zniszczyć.
No to się cieszę, nie rozumie takiego postępowania. To nasza historia. Nie ważna jaka, dobra czy zła. Zarówno na dobrej jak i na złej należy wychowywać kolejne pokolenia. Zacieranie, tajemnice przeinaczanie prowadzą do nikąd. To już przerabialiśmy.
UsuńPozdrowienia Mario ;)
Dziękuję, że Twój blog posłużył mi za przewodnika.
OdpowiedzUsuńBasiu zawsze do usług ;o)
Usuń